Wiosna 2024 z pewnością na długo zapisze się w naszej pamięci. Wyjątkowo wczesny start wegetacji, wiele nocy z przymrozkami i duże ryzyko znacznych strat, aż w końcu przyspieszone zbiory borówek – niespodzianek więc nie brakuje. Jednak są również pozytywne skutki – już w połowie czerwca konsumenci będą mogli cieszyć się polskimi borówkami. Warto ich o tym informować, bo takie lata nie zdarzają się często.
Stowarzyszenie Polskich Plantatorów Borówki ocenia, że pierwsze polskie borówki z upraw tunelowych już zaczynają dojrzewać, a te z upraw tradycyjnych będą dostępne nawet w połowie czerwca tzn. 2-3 tygodnie wczesnej. Już wtedy będą mogły trafiać w większych ilościach na półki sklepów i marketów, by później cieszyć podniebienia konsumentów. Plantatorzy dołożyli wszelkich starań, aby ich jakość sprostała najwyższym wymaganiom, ale trzeba podkreślić, że w tym sezonie nie była to łatwa droga i wymagała wielkiego wysiłku…
Wcześniejsze nadejście wiosny z pewnością cieszyło Polaków, jednak dla plantatorów borówek był to czas wielkiej niepewności i obaw o wystąpienie przymrozków. Niestety, przewidywania sprawdziły się, a termometry pokazywały wartości poniżej zera przez wiele nocy i poranków. Taki rozwój sytuacji wymusił podjęcie zdecydowanych działań, plantatorzy borówek chronili swoje plantacje wszelkimi siłami, co wiązało się nie tylko z ogromem pracy i nieprzespanymi nocami, ale także dużymi nakładami finansowymi.
Dziś jednak możemy zakomunikować z dumą – nie obyło się bez strat, ale produkcja zostanie utrzymana na poziomie, który pozwoli zaoferować polskim i zagranicznym konsumentom najwyższej jakości owoce. Wciąż oceniamy tegoroczne możliwości produkcyjne, ale prognozujemy, że zbiory będą na podobnym poziomie jak w sezonie 2023, w którym również ze względu na przebieg pogody polskie plantacje nie wykazały pełni możliwości produkcyjnych.
Chociaż wiosna nie była łaskawa dla plantatorów, sytuacja niesie za sobą pozytywne skutki dla konsumentów, będą oni mogli cieszyć się polskimi borówkami znacznie wcześniej niż zazwyczaj. Pierwsze owoce pojawią się już w połowie czerwca, a ich dostępność będzie stopniowo rosła. Tegorocznego szczytu zbiorów trzeba oczekiwać także wcześniej. To również szansa dla odbiorców naszych owoców, handlowców i kupców z sieci handlowych – nietypowy dla naszego klimatu przebieg sezonu umożliwi dostępność borówek wcześniej niż zazwyczaj, nie będzie więc konieczności zamawiania dostaw z zagranicy. Już dziś zachęcamy ich do kontaktu z plantatorami. Wspólnie możemy dostarczyć konsumentom ich ulubione polskie sezonowe owoce!